Od 2012 r. Muzeum byłego niemieckiego Obozu Zagłady Kulmhof w Chełmnie nad Nerem w Miejscu Pamięci w lesie rzuchowskim organizuj,e we współpracy z samorządem powiatu kolskiego, Marsze Pamięci.
Ideą wydarzenia jest upamiętnienie wszystkich ofiar obozu zagłady Kulmhof, Żydów, Romów i Sinti z austriackiego Burgenlandu, polskich i radzieckich jeńców wojennych, dzieci czeskich i polskich z Lidic, Leżáków i Zamojszczyzny. Corocznie w Marszu uczestniczy kilkaset osób, w tym liczne grono młodzieży.
W tym roku ze względu na obostrzenia w związku z pandemią koronawirusa Marsz Pamięci nie mógł się odbyć w tradycyjnej formie. Kilkuosobowa delegacja przeszła trasą Marszu spod Pomnika Ofiar Faszyzmu do IV Kwatery, gdzie przy Ścianie Pamięci modlitwę za zmarłych odmówili Leonard Śniatkiewicz, przedstawiciel Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Łodzi oraz Krzysztof Kaczmarek, proboszcz Parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmnie. W upamiętnieniu wzięli udział poseł na Sejm RP Leszek Galemba, starosta powiatu kolskiego Robert Kropidłowski wraz z sekretarzem powiatu Arturem Szafrańskim, wójt Gminy Grzegorzew Bożena Dominiak, sekretarz Miasta Koła Monika Ciesielska oraz w imieniu władz Gminy Dąbie dyrektor Szkoły Podstawowej im. Adama Mickiewicza w Chełmnie Dominik Nosal.
Ofiary obozu upamiętniano także indywidualnie, samotny marsz odbył m.in. burmistrz Kłodawy Piotr Michalak, składając kwiaty przy tablicy poświęconej Żydom kłodawskim. Od kilku dni na terenie Miejsca Pamięci mieszkańcy powiatu kolskiego składają kwiaty i zapalają znicze. W tę formę upamiętnienia ofiar aktywnie włączyli się uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego w Kole.
Fot. Urząd Gminy Grzegorzew