Accessibility Tools

Artefakty Kulmhof – dowody zbrodni

„Nie przyznaję się do winy”*

Protokół (fragmenty) przesłuchania świadka Brunona Israela** [funkcjonariusz Schutzpolizei, członek SS-Sonderkommando Kulmhof w drugim okresie funkcjonowania obozu], 29 października 1945, Łódź. Źródło: IPN, GK 165/271, t. 4, k. 394–399.

W czasie, gdy ja pełniłem służbę w Chełmnie, przybyły z Łodzi dwa transporty Żydów. Każdy transport liczył około 700–800 osób. Było dużo Żydów z zagranicy i Altreichu (z niem. potocznie Stara Rzesza).

Grzebień, front z logo marki „Sägemann”, tył z inskrypcją „TRAUN HAMBURG 1939”, ebonit, nr inw. MOK/CH/547

Transporty przychodziły koleją do Koła, tam zaś były przeładowywane do wagonów kolejki wąskotorowej i przywożone do Chełmna. Ja brałem udział w konwojowaniu tych transportów. Gdy Żydzi pytali się, dokąd jadą, odpowiadałem zgodnie z instrukcją, że do pracy. Żydzi na ogół w to wierzyli i zachowywali się spokojnie. […]  Zresztą, gdyby Żydzi wiedzieli co ich czeka, mielibyśmy utrudnioną pracę.

Śruby do podkładu kolejowego (z miejsca po dawnej kolejce wąskotorowej), żelazo, nr inw. MMŻ/CH/1142–1145

Żydom mówiło się, że samochodem pojadą do kąpieli. Dawano im mydło, o ile nie mieli swego. Mówiono, że ręczniki dostaną przy kąpieli na miejscu. Żydzi nieraz i w samochodzie jeszcze zachowywali spokój. Laps [właś. Gustav Laabs, operator mobilnej komory gazowej, członek załogi obozowej w stopniu SS-Hauptscharführer – przyp. M.B.] zamykał dzwi samochodu i włączał motor. Zanim włączył motor, właził pod samochód i przykręcał rurę wydechową z rurą idacą do motoru. Zaznaczam, że rura wydechowa przez podłogę wchodziła do środka wozu, tak że gaz spalinowy po włączeniu motoru szedł do wnętrza wozu, zatruwając w nim obecnych. […] Po kilku minutach samochód ruszał sprzed baraków w kierunku pieców krematoryjnych.

Kostka mydła „RIF”, 2 szt., nr inw. MOK/CH/1114

Po przybyciu samochodu przed piec otwierano drzwi: jakiś czas czekano, aż gaz się ulotni. Potem do wnętrza samochodu wchodzili Żydzi robotnicy i wyrzucali zwłoki. Następnie kilku robotników rewidowało zwłoki, wyrywając złote zęby. Zwłoki wrzucano do jednego z pieców krematoryjnych.

Koronka na zęby, żółty metal (złoto?), nr inw. MOK/CH/935

Zwłoki paliły się szybko, z góry dorzucano wciąż nowe. Były wypadki, że Żydzi wyrzucani z samochodu i uważani za zmarłych – ożywali. Wówczas dobijano ich strzałami rewolwerowymi. Słyszałem, że raz [Johannes] Runge [budowniczy krematorium, członek załogi obozowej w stopniu SS-Hauptscharführer – przyp. M.B.] wrzucił jednego z Żydów robotników do pieca za jakieś przewinienie. Żyd ten wydostał się z pieca i pracował do wieczora. Wieczorem go zastrzelono.

Łuska pistoletowa, mosiądz, nr inw. MOK/CH/1321

* Tymi słowami rozpoczyna przesłuchanie w charakterze oskarżonego-podejrzanego Bruno Israel.

** Specjalny Sąd Karny w Warszawie z siedzibą w Łodzi w 1946 r. skazał Brunona Israela za zbrodnie popełnione na ludności polskiej i żydowskiej w czasie okupacji niemieckiej na karę śmierci. Po zmianie wyroku na dożywotnie więzienie (prawo łaski ówczesnego Prezydenta Krajowej Rady Narodowej), w 1958 r. Sąd Wojewódzki w Bydgoszczy orzekł przedterminowe warunkowe (na okres próby 5 lat) zwolnienie z więzienia. Następnie wyemigrował do Niemiec. Zmarł w 1968 r. w Mindelheim.


Contact

Museum of the Former German Kulmhof Death Camp in Chełmno on Ner

Branch of the Martyrdom Museum in Żabikowo

Cultural Institution of the local government of Wielkopolskie Voivodeship

Office in the Museum in Chelmno
Chełmno 59A, 62-660 Dąbie
phone: +48 63 271 94 47 
Mobile +48 695 003 137
e-mail: muzeum@chelmno-muzeum.eu
www.chelmno-muzeum.eu

Visiting the Museum

Chełmno

Tuesday–Sunday: 9 am–3 pm
Monday: close

 

The last visitors are admitted an half hour before the closing time.

Las Rzuchowski

The area is open for visitors

© copyright Muzeum Martyrologicznego w Żabikowie