14 czerwca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Zagłady.
Upamiętnienie przypada w 81. rocznicę pierwszego masowego transportu Polaków - 728 więźniów z Tarnowa - do KL Auschwitz.
Ofiary niemieckiego obozu zagłady Kulmhof upamiętnili przez złożenie kwiatów i zniczy Kacper Awzan z Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Poznaniu oraz kierownik Muzeum w Chełmnie Bartłomiej Grzanka.
Według najnowszych ustaleń w obozie zamordowano łącznie około 200 tysięcy Żydów, w zdecydowanej większości mieszkańców miast i miasteczek z terenu Okręgu Rzeszy Kraj Warty (część okupowanych ziem polskich włączonych bezpośrednio do III Rzeszy obejmująca przedwojenne województwo poznańskie oraz fragmenty łódzkiego, pomorskiego i warszawskiego) jak również około 20 tys. Żydów z Niemiec, Austrii, Czech i Luksemburga wywiezionych jesienią 1941 r. do getta łódzkiego. Wśród ofiar znalazło się 4300 Romów i Sinti, pochodzących z pogranicza austriacko-węgierskiego (Burgenland), 92 dzieci czeskich ze wsi Lidice i Ležáky, 17 pensjonariuszek domu opieki Sióstr Wspólnej Pracy od Niepokalanej Maryi we Włocławku wraz z jedną z sióstr oraz nieustalona grupa jeńców radzieckich. Wśród polskich ofiar wymienia się również niezidentyfikowane grupy duchownych oraz dzieci z Zamojszczyzny.